Lawson, Curry i Sorrels dokonali „próby generalnej” trasy, którą miał wkrótce przejechać Kennedy. Kiedy jeszcze przed drugą wojną światową prezydent Franklin Delano Roosevelt przybył do Dallas w celu odsłonięcia posągu generała Roberta E. Lee na bulwarze Turtle Creek, Sorrels prowadził go tymi samymi ulicami. Nie musiano mu przypominać o groźbie strzelców wyborowych. Gdy Curry, kierujący samochodem, skręcił z Cedar Springs w ulicę Harwood, Sorrels spojrzał na górne piętra wysokościowców, ujrzał okno gabinetu swego dentysty i głośno powiedział: „Do diabła, będziemy żywymi tarczami”. Na drogę, po której miał jechać orszak Kennedy’ego, wychodziło ponad dwadzieścia tysięcy okien.
Kilka minut później, kiedy policyjny samochód zjeżdżał z ulicy Houston w Elm, pytanie zadał Lawson: „Słuchajcie, co to jest Texas School Book Depository?” Curry i Sorrels wyjaśnili, że to tylko magazyn książek.
Tegoż dnia Rada Miejska Dallas wydała zarządzenie zabraniające zakłócania legalnych zgromadzeń.
Prezydent Kennedy przebywał 18 listopada na Florydzie. W Tampa i Miami Beach wygłosił publiczne przemówienia. W nocy powrócił do Waszyngtonu.
Kategorie:Przebieg wydarzeń, Wideo
Skomentuj